1
Do zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi pozostało 91 dni. Z kosztem ponad 50 miliardów dolarów będą to najdroższe igrzyska w historii (sama zmiana czasu na zimowy, której w Rosji już się nie wykonuje, będzie kosztować 300 milionów) a za te astronomiczne pieniądze przebudowuje się już nie tylko całe miasta, ale wręcz kompletne regiony. Będą to również igrzyska najbardziej wrogie wobec gejów od czasu Olimpiady w Berlinie w 1936 roku. A olimpijska pochodnia dotarła wczoraj na Międzynarodową Stację Kosmiczną.
Sformułowanie “pochodnia” jest bardzo precyzyjne, bo “ogień olimpijski” na stację nie dotarł. Paląc się, zużywałby zbyt dużo tlenu i stwarzał zbyt wysokie ryzyko dla załogi. Sprawdzono to już poprzednio – to trzeci raz, gdy symbol olimpiady trafia na stację orbitalną, poprzednio pochodnia olimpijska opuszczała Ziemię w 1996 i 2000 roku. Jednak teraz po raz pierwszy pochodnia będzie we „właściwym” kosmosie. W sobotę Oleg Kotow i Sergiej Rjażanski będą przez godzinę pozować z nią do zdjęć podczas spaceru kosmicznego.
A gdyby jednak zapalili ją wewnątrz ISS?
Do tej pory kandydatem numer 1 do zimowych igrzysk w 2022 było Monachium. Ale Oslo twierdzi, że zrobi je taniej i lepiej.
2
Zdjęcia olimpijskiej pochodni w kosmosie mogą być obłędne (ciekawe jak ją zapalą), ale ich kolorystyka nie musi gwarantować sukcesu w mediach społecznościowych. Najwięcej lajków otrzymują bowiem zdjęcia z przewagą koloru niebieskiego. To oznacza, że przez najbliższe pół roku żadne zdjęcie z Polski nie zdobędzie nawet lajka.
Co zrobić, żeby twoje (w miarę możliwości niebieskie, w ostateczności pochodzące z ISS) zdjęcia były popularniejsze? Oto osiem sposobów na instagramowy fejm, które działają.
Pozostając przy mediach społecznościowych: nie muszę wspominać, że TWTR zyskał prawie 73% podczas pierwszej swojej sesji, czyniąc z kilku milionerów jeszcze bogatszych milionerów. Stało się tak, mimo że nikt nie rozumie, jak Twitter ma zamiar zarabiać jakieś pieniądze. Ale gdyby debiutował w roku 1999, nie załapałby się nawet do pierwszej 50 najlepszych otwarć. Czy mówią wam coś nazwy takie jak “Value Software”? „Redback Networks”? “iVillage.com”? Mnie też nic. A jednak można było na nich zarobić prawie 700, 250 i 230 procent pierwszego dnia. W 1999 r.
Żeby jakoś przyćmić debiut Twittera, Facebook zdecydował się na zmianę jednego ze swoich symboli. Jeśli przywiązaliście się do ikonki podniesionego kciuka, która na całym świecie (poza kilkoma krajami) oznacza “lajk”, to możecie od dziś zacząć zmieniać przyzwyczajenia.
Żeby jakoś przyćmić debiut Twittera, Youtube zdecydował się na zmianę jednego ze swoich symboli. Jeśli przywiązaliście się do tego, że komentarze pod filmami są z reguły debilne, Google robi wszystko, by były trochę mniej. I tak się nie uda.
3
Spadająca popularność jednych społecznościówek wobec innych może mieć swoje powody. Ci spośród młodych ludzi, którzy mieli jakieś drobne, zainwestowali w Twittera. Ci z Facebooka mają inne problemy.
Nie wiadomo co gorsze: czy brak pieniędzy dziś, czy brak pieniędzy na emeryturę? Niezmordowany Steve Forbes daje do zrozumienia, że to drugie grozi nam niechybnie (oraz zostaliśmy zrobieni w balona). Moim zdaniem najgorsze jest nie mieć pieniędzy ani dziś, ani na emeryturę. Ani nawet na balon.
4
Życie milionerów też nie jest usłane różami. Bernie Ecclestone, człowiek który był właścicielem F1 (po czym ją sprzedał, a i tak jest jakby jej właścicielem) musi się wytłumaczyć z tej sprzedaży. Proces w Londynie jest jednak tylko pierwszy w kolejności. Gdy się skończy, Bernie ma do załatwienia taką samą sprawę w Niemczech.
Bernie Ecclestone nigdy nie był faworytem Jackie Stewarta, trzykrotnego mistrza świata F1. Być może dlatego, że Ecclestone nie był specjalnie utalentowanym kierowcą, a być może dlatego, że Jackie ma inny charakter. Jaki? Wczoraj każdy mógł zapytać sir Jackie Stewarta o wszystko.
Brytyjczycy trzymają klasę nawet, jeśli są bombardowani w czasie gry w golfa.
5
Ogrom zalet wielkich miast nie powinien przysłaniać ich wad. Jedną z nich jest zwiększone prawdopodobieństwo, że padniemy ofiarą przestępstwa. Tymczasem okazuje się, że spacerując bardziej energicznie i pewniej niż mamy to w zwyczaju, zmniejszamy szanse na to, że ktoś nas napadnie. Równie dobrze można ćwiczyć karate, wtedy energiczne ruchy i pewność siebie jest w gratisie.
A jeśli stoimy po drugiej stronie barykady? Oto sprawdzone sposoby na to, żeby nie dać się zatrzymać policji.
6
Rowery są czwartym (po prywatnych samochodach, komunikacji zbiorowej, chodzeniu na piechotę) środkiem komunikacji wybieranym w Polsce – mimo że w 90 procentach zastosowań są skuteczniejsze od wszystkich innych. Niemal połowa ankietowanych przyznaje, że największą obawą w poruszaniu się po mieście jest bezpieczeństwo. Wbrew pozorom kaski nie są rozwiązaniem – nie tylko niszczą fryzury, ale prowokują kierowców do niebezpiecznych zachowań. Więc co powiecie na niewidzialny kask?
W miastach można również paść ofiarą kradzieży roweru (i to nie tylko na Newskim Prospekcie). Co zrobić, żeby nie stracić ukochanego jednośladu?
7
To, jak zaaranżowane jest miejsce pracy ma kapitalne znaczenie nie tylko dla efektów tej pracy, ale również dla ustalania i hierarchii wśród pracowników. Dla wielu wydawnictw impulsem do zmiany jest stopniowe odchodzenie od druku i przejście w stronę cyfrowych publikacji. Na takie subtelności jak przemyślane rozstawienie biurek jeszcze musimy nad Wisłą poczekać, acz widziałem kiedyś newsroom zorganizowany według zasady osi i szprych – był to newsroom najmniejszego dziennika w Polsce. Drukowanego.
Te wszystkie tendencje do cyfryzacji wszystkiego wynikają z założenia, że ludzie są dziś uzależnieni od internetu. Facet, który ukuł pojęcie uzależnienia od Sieci przeprasza, bo żartował i całą tę koncepcję wraz z przykładami i dowodami zmyślił.
Są jednak tacy, którym Sieć wystarcza do wszystkiego. Nawet do popełniania przestępstw, które wymagają fizycznej obecności.
Skoro już wiecie, że poprzednim linku chodziło o komputerową animację, to oto kolekcja, która powstała gdy uruchomiono na komputerze statyczne murale Banksy’ego.
A jeśli wciąż jesteście pod wrażeniem tego, jak łatwo jest wyeliminować najbardziej irytującą postać z filmu, możecie sami spróbować swoich sił, wybrać się do Anglii (blisko!) i zagrać w Gwiezdnych Wojnach. Tych prawdziwych.
11 listopada obchodzimy (w niewłaściwym terminie) Święto Niepodległości. Jeśli naprawdę nie masz ochoty znać historii Polski, to wiedz chociaż to.
Następny Stan świata ukaże się we wtorek 12 listopada. Pod warunkiem, że trochę rozpropagujesz go wśród swoich znajomych.