Stan świata, vol. 29 (Na linii ognia)

1 Twardy dysk jest lepszy niż atomówka

Fascynuje mnie temat Edwarda Snowdena, bo jest czymś zdumiewającym, że jeden zdolny facet wyposażony w parę laptopów potrafi wstrząsnąć podstawami współczesnego świata. Dzięki niemu okazuje się, że te podstawy są manipulowane i kreowane przez trochę zbyt wiele mogącą agencję rządu USA. National Security Agency dokonała w końcu oszacowania jak dużo dokumentów udało się Snowdenowi wykraść. Określają to bardzo prosto: wszystko.

Być może dane NSA byłyby bezpieczniejsze, gdyby kultura techniczna wśród kadry zarządzającej była wyższa. Siedem prehistorycznych technologii, które nadal są w użyciu w armii USA. Być może dlatego czołowe firmy IT domagają się radykalnych kroków w celu unowocześnienia wywiadu.

Tymczasem Snowden chyba zaczyna marznąć w Rosji i niegłupio argumentując flirtuje z Brazylią. Na jego miejscu już dawno bym tam był.

Rosjanie jednak wierzą w atomówki. I skoro straszą, że umieszczą je w obwodzie kaliningradzkim, to one już tam są.

2 A to świnia

Wojująca feministka. Zapiekła socjalistka. Zdeklarowana ekolożka, opowiadająca się za równymi prawami dla obu płci i każdej orientacji. Piewczyni multikulturowego społeczeństwa. Przeciwniczka konsumpcyjnego trybu życia, więc pewnie komunistka. Róża Luksemburg? Nie. Ulubiona świnka mojej córki – świnka Peppa. Jeśli taka jest rzeczywiście, mogę taplać się z nią w błotku choćby codziennie.

3 Na linii ognia

Nie mam żadnego stosunku emocjonalnego do Kanye Westa, tym bardziej że znam go zasadniczo jako rapujące tło dla śpiewającej Estelle, a i to było już dawno temu. Kanye West, raper, ma jednak wyjątkowy stosunek emocjonalny do samego siebie. Jak sam mówi o sobie: “na scenie daję z siebie wszystko, dosłownie ryzykuję życiem. I gdy o tym myślę, to jestem zupełnie jak policjant, jakbym walczył na wojnie”. Amerykę zatkało. A jak ją odetkało, komisarz David Oliver napisał do Kayne Westa list. W Ameryce mówią o takiej sytuacji bitchslap.

Brytyjskie gwiazdy (Estelle też jest Brytyjką) mają znacznie większe wyczucie, jeśli chodzi o robienie sobie dobrej prasy. Na przykład taki Coldplay. Zamiast udawać, że są Kompanią Braci, zagrali ni stąd ni z owąd dla lokalesów w pubie. Owszem, zapewne przyczynkiem dla tego koncertu był fakt, że szef ich wytwórni płytowej, Parlophone, Miles Leonard jest współwłaścicielem Ring O’Bells w Compton Martin i parę gwiazd już tam zagrało wcześniej, no ale.

4 Big Apple

Jednym z rozczarowań wczorajszego dnia był fakt, że Apple wciąż nie rozpoczęło sprzedaży nowego Maca Pro. Wprawdzie są tacy, którzy twierdzą że to już, zaraz ale jeszcze nigdy tak wielu ludzi nie czekało na tak drogi komputer (w najbardziej rozbudowanej wersji nowy Mac Pro kosztuje okrąglutkie 10000 dolarów plus podatek), który kupi tak niewielu. Apple jest nowatorskie, a Mac Pro jest superpotężny, a przy tym jego konstrukcja sprawia, żę niewielkie są szanse, że ktoś będzie próbował go skopiować (i znowu inne firmy będą się czuły, jakby Apple dało im kopniaka między nogi). Choć niektórzy twierdzą. że nawet w przypadku Apple’a, wymyślono już wszystko i wszystko jest reinkarnacją tego, co zostało już wymyślone.

Chociaż może lepiej, żeby Apple nie wymyśliło po raz kolejny swojej własnej kolekcji ubrań. Tak, zrobili to w 1986. Chociaż w sumie żółte polo ze stojącym kołnierzykiem jest trendy do dziś.

50 najlepszych aplikacji dla iPhone w roku 2013 (kilka z nich również na Androida, ale to te gorsze).

A to najlepsze apki tego roku już wyłącznie dla iPhone i iPada, wybrane przez samo Apple.

5 Co na to nasza klasa?

W 2013 roku polscy użytkownicy Facebooka komentowali wpisy niemal co sekundę. Dokładnie wyszło tego 27 milionów komentarzy. Za to przycisku “lubię to” użyto pięciokrotnie częściej. Co oznacza to dla słowa pisanego w Polsce? Sami wyciągniecie wnioski. Oto rok 2013 w polskim Facebooku.

Media społecznościowe mają to do siebie, że równie łatwo rozprzestrzeniają prawdę, jak i kompletną bzdurę. 9 największych oszustw tego roku w społecznościówkach. I skasuj ten status “W związku z nową polityką Facebooka…”

Problem z tymi oszustwami jest taki, że nawet jeśli coś jest kompletnie wymyślone, to gdy już zaczną się wirusowo rozprzestrzeniać, staja się rzeczywiste.

6 Facebook dla lodówek?

Chyba nie ma potrzeby. Bo od dawna można wysłać Twitterem wiadomość do lampek rozpiętych dookoła domu, żeby zmieniły kolor. 2014 będzie rokiem internetu dla przedmiotów. Być może jeśli kupisz nową lodówkę, będziesz musiał dostosować się do jej gustu.

Jeśli wszystkie telewizory będą podpięte do internetu, to takie przejęcie programu jak w 1987 roku w Chicago nigdy się nie zdarzy. Albo zdarzy się i to będzie koniec mediów.

7 Bez ładu i składu

Po śmierci Paula Walkera wytwórnia poprosiła młodszego z jego braci, aby wystąpił w ujęciach do Fast & Furious 7, których Paul nie zdążył nakręcić. Ale tylko tych w szerokim planie. Zbliżenia zrobią sobie w komputerze.

To a propos samochodów: widzieliście pewnie w życiu wiele wykresów. To jest wykres kolorów aut w San Diego. Obejrzyjcie to kilka razy, zrozumiecie dlaczego ten genialnie przemontowany film jest wykresem (podpowiedź: niektóre kolory są dłużej na ekranie).

Są zdjęcia, które robią wstrząsające wrażenie. I są zdjęcia, które dokumentują jak zrobiono takie zdjęcia. Z tych dwóch fotografii bardziej wstrząsająca jest ta “making of”.

Jeśli często latacie do USA albo po USA, to wiecie, że jest to zajęcie umiarkowanie koszmarne (chyba że to Business Class Lufthansy, którym lata się przepięknie, uwierzcie). Od piątego stycznia będzie znacznie gorzej. Znacznie.

Wiem, że czytasz Stan Świata i wiem, że nie kliknąłeś dzisiaj “lubię to”, zrób to zanim zacznę wymieniać nazwiska!